Zakończyło się największe w Europie Środkowo-Wschodniej spotkanie branży instalacyjnej, ciepła systemowego, zabezpieczeń, ochrony pracy, pożarnictwa i ratownictwa oraz sektora mediów elektronicznych.
Dom, jak nic innego, może być odzwierciedleniem osobowości i statusu właściciela. Jedni wybiorą bogatą ornamenturę, złote klamki i krany, inni pójdą w skandynawski minimalizm, stawiając na drewno, kamień i chłodne kolory.
Tegoroczne Międzynarodowe Targi Zabezpieczeń SECUREX 2012 były przede wszystkim miejscem podejmowania ważnych zagadnień, biznesowych rozmów oraz wymiany doświadczeń.
Około 60% osób żyjących w krajach rozwiniętych cierpi na bóle kręgosłupa. Jest to jeden z najczęstszych powodów wizyt w gabinetach lekarskich. Schorzeniami kręgosłupa uzasadniana jest ponad połowa wniosków o rentę, i co trzecie zwolnienie lekarskie w Polsce.
W artykule omówiono problematykę zabezpieczenia obwodnic w obiektach wojskowych, dokonano analizy możliwych rozwiązań, oraz przedstawiono przykładowy projekt zabezpieczenia obwodnicy oparty na czujniku ochrony obwodowej HF400 prod. STEKOP SA i barierach m
Pracę zaawansowanego systemu detekcji i sygnalizacji pożaru można porównać do działania żywego organizmu. Harmonijne zgranie jego poszczególnych elementów, takich jak czujniki dymu, ostrzegacze pożarowe czy moduły liniowe, wymaga dokładnej koordynacji, na
Co wspólnego mają telefony komórkowe, diody świetlne i podzespoły aluminiowe w przemyśle samochodowym? Klucz odpowiedzi kryje się w terminie „techniki termoprocesowej”. We wszystkich czterech przykładach właściwości materiałowe ulegają przemianie w procesach termicznych w taki sposób, że spełniają założenia postawione przez konstruktora.
W oparciu o wstępne dane statystyczne targów jakimi dysponują Polska Izba Przemysłu Targowego oraz CENTREX – audytor tych danych, można stwierdzić, że targi w Polsce pozostają ważnym instrumentem marketingu i komunikacji biznesowej.
Zimbabwe to kraj hiperinflacji i zamurowanego od dwudziestu trzech lat w fotelu prezydenckim osiemdziesięciosześcioletniego Roberta Gabriela Mugabego. W bajecznej scenerii wrześniowej suszy i skwaru poznałam Marcusa – młodego Zimbabweńczyka, który zaprosił mnie do swojej wioski. Zostałam serdecznie powitana, początkowo jako turystka, jednak przy bliższym poznaniu czułam się jak członek jego rodziny, mimo iż byłam „kiła”, czyli białym człowiekiem.