Co wiemy o 2019? Analitycy twierdzą, że będzie to „SMARTny” rok, a innowacje znane z filmów science-fiction trafią do naszych kuchni, pomogą nam przyrządzić obiad, ustawią idealną temperaturę w salonie i przypomną o liście zakupów przed wyjściem z domu.
Kontrola dostępu, sterowanie światłem, uruchamianie zaprogramowanych scen oraz mierzenie temperatury – takie funkcje łączy w sobie wprowadzony właśnie do sprzedaży bezprzewodowy, bateryjny czujnik zbliżeniowy Door/Window Sensor Fibaro. To najmniejsze urządzenie tego typu na świecie.
Współczesna architektura jest wynikiem kompromisu pomiędzy prostotą, funkcjonalnością i naturą. Nowoczesne bryły, otwarte przestrzenie i nowe podejście do planowania otoczenia dominują w najnowszych trendach.
Według najnowszych szacunków IDC, światowy rynek systemów do inteligentnych domów w porównaniu do poprzedniego roku wzrośnie o 26,9% w 2019 r.. Tym samym do konsumentów trafi ponad 832 mln sztuk asortymentu z segmentu smart home.
Automatyka domowa przeżywa prawdziwy rozkwit. Analitycy z IDC w wrześniowym raporcie przewidują, że światowy sektor inteligentnych urządzeń typu smart home wzrośnie tym roku o ¼, a na rynek trafi niemal 815 mln urządzeń. To nie koniec dobrych wieści, popularyzacja rozwiązań Internetu Rzeczy i zamiłowanie młodych pokoleń do technologii, również domowych, będą rosnąć mimo, że blisko połowa z nas nie rozumie jak to wszystko działa, donosi Entrata.
Nawet 800 zł rocznie mniej za ogrzewanie, do 70% spadku zużycia gazu, 30% mniejsze zużycie prądu. Domy inteligentne opłacają się mieszkańcom i deweloperom. Między innymi dlatego stają się standardem w nowych inwestycjach.
Jest to najdoskonalsze rozwiązanie na rynku inteligentnej automatyki budynkowej.
Inteligentny dom to nieograniczone możliwości programowania i integracji wszystkich urządzeń elektrycznych i multimedialnych obecnych w budynku.
Kiedyś były to tylko mrzonki przyszłości, dzisiaj każdy i każdym momecie może wiedzieć co się dzieje z jego domem czy mieszkaniem.
Nowy czujnik wizyjny BVS-E Universal firmy Balluff ze zintegrowaną elektroniką sterującą, oświetleniem i dwoma wyjściami cyfrowymi nadaje się do praktycznie dowolnych zastosowań.
Solidny mur, pies obronny, nowoczesny system monitorujący – czy bez tych wysokonakładowych propozycji można również chronić swój dom i posesję?
Znamy tę scenę – jest rok 2022, więzień zbiega z policyjnego konwoju, próbuje ukryć się w wąskich uliczkach, ale dostrzega go lokalny patrol. Wbiega więc na główną arterię, schodzi do metra, ale rozpoznany przez ochronę zmienia plan i zmierza do pobliskiego sklepu, a stamtąd, przez zaplecze dociera na parking, kradnie auto i ucieka dalej. Policyjne syreny są co raz głośniejsze, rozpoczyna się szaleńczy pościg i obława.
Wykrywanie obiektów za pomocą czujników odbiciowych jest często utrudnione przez takie czynniki, jak kolor obiektu, materiał, wykończenie powierzchni i środowisko pracy.
W latach 2015–2017 w co trzeciej firmie doszło do wypadku w pracy. W pierwszym półroczu 2018 roku zarejestrowano ich w Polsce ponad 37 tys., a szacunkowy koszt takich incydentów oraz chorób zawodowych to już co najmniej 476 mld euro rocznie w Unii Europejskiej i 3,94% światowego PKB.
Od wielu lat mamy okazję obserwować ogromny postęp technologiczny, który objawia się w wielu dziedzinach. Smartfony, smartwatche, smartlocki – oferta, jaką kieruje do nas rynek jest ogromna, a idea smart home z dnia na dzień cieszy się coraz większą popularnością. Czy nowoczesne rozwiązania rzeczywiście poprawiają jakość i komfort naszego życia?