Kucie ścian, hałas wiertarek i młotków, a do tego wszechobecny bałagan i plątanina kabli – takie mamy pierwsze skojarzenia z remontem.
Ciepłe miesiące to okres, w którym chętnie korzystamy z pięknej pogody. Po długim czasie spędzonym na słońcu, marzymy jednak o odpoczynku w chłodnym domu. Częściej wyjeżdżamy także za miasto. Wówczas odpoczynek może nam jednak popsuć obawa o bezpieczeństwo naszego domu. O tej porze roku na próbę mogą ponadto zostać wystawione więzi sąsiedzkie. Zdarza się bowiem, że imprezy ogrodowe trwają do późnej nocy.
24 kwietnia br. w Warszawie pod honorowym patronatem Ministra Budownictwa Andrzeja Aumillera i Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego Marka Naglewskiego odbyła się ogólnopolska konferencja branżowa KOMIN 2007. PRIORYTET: BEZPIECZEŃSTWO.
Pojawiające się od dawna informacje o globalnych zmianach klimatycznych przytłaczają informacje o czekających nas dużych lokalnych zmianach klimatycznych. Zmiany, jakie nas dosięgną w najbliższych latach
XVI Międzynarodowe Targi Sprzętu Oświetleniowego ŚWIATŁO 2008 oraz VI Międzynarodowe Targi Sprzętu Elektrycznego, Energetyki i Systemów Zabezpieczeń ELEKTROTECHNIKA 2008 odbędą się w dniach 20-22 lutego 2008 roku - po raz pierwszy w nowym terminie.
Drzwi wejściowe decydują o wyglądzie całej elewacji, dlatego warto zadbać o to, by prezentowały się jak najlepiej. Wybierając drzwi musimy uwzględnić także praktyczną stronę zakupu: bezpieczeństwo, trwałość i łatwą obsługę, gdyż to właśnie na wejściu często rozstrzygają się losy całego domu. Firma Roto – producent okuć do okien i zamków do drzwi – podpowiada rozwiązania, które uwzględniają najnowsze trendy.
Ciepła pora roku to okres częstych wyjazdów. Zachęceni piękną aurą z przyjemnością spędzamy weekendy poza domem. Wiosną i latem planujemy też dłuższy urlop. Czasem jednak wypoczynek potrafi nam zepsuć myśl o włamaniu. Jak zminimalizować to ryzyko?
Badania przeprowadzone przez Instytut Matki i Dziecka pokazują, że około 70 proc. wypadków dzieci w wieku do 5 lat, zdarza się w domu. Dzieje się tak, ponieważ właśnie tam maluchy spędzają najwięcej czasu.
Systemy klucza Master Key firmy Winkhaus nie tylko zabezpieczają, ale i organizują. Dzięki takiemu systemowi dajemy możliwość dostępu do poszczególnych pomieszczeń w domu, biurze lub zakładzie tylko osobom uprawnionym.
Wyobraź sobie letnie wieczory, kiedy wspólne spotkania na świeżym powietrzu z przyjaciółmi są codziennością. Domownicy wraz z gośćmi spędzają czas na przydomowych tarasach czy patio. Grilllowanie, wspólne imprezy, spotkania przy winie czy też babskie plotki przy kawie i lekkiej tarcie z gruszkami. Każda okazja jest dobra by spotkać się z przyjaciółmi.
Od domu, ogrodowej furtki, biura i piwnicy - każdy z nas codziennie nosi w torbie czy kieszeni pokaźny pęk kluczy. A gdyby tak ułatwić sobie życie i zastąpić je wszystkie jednym? Co więcej - tak zakodowanym, żeby dostęp do poszczególnych pomieszczeń miały tylko wybrane osoby? Taką właśnie możliwość daje system klucza Master Key. W jakich sytuacjach warto sięgnąć po to rozwiązanie, mówi Janusz Grześkowiak, ekspert firmy Winkhaus.
Po burzliwych obradach multidyscyplinarne jury pod przewodnictwem Katarzyny Rzehak dyrektor kreatywnej IWP przyznało nagrody w tegorocznej, XXI edycji konkursu Dobry Wzór.
Najczęściej dopiero przerwa w zasilaniu lub awaria sieci uzmysławiają nam jak wiele sprzętów w naszym domu nie działa bez prądu. Nie można otworzyć automatycznej bramy garażowej, nie działa router, więc nie ma dostępu do Internetu, a z kranu leci zimna woda, bo nawet piec CO – choć działający na gaz – do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje zasilania.
Wstępne wyniki rynku targowego przygotowane przez Polską Izbę Przemysłu Targowego pokazują, że polskim firmom targowym kryzys nie grozi.
Zimbabwe to kraj hiperinflacji i zamurowanego od dwudziestu trzech lat w fotelu prezydenckim osiemdziesięciosześcioletniego Roberta Gabriela Mugabego. W bajecznej scenerii wrześniowej suszy i skwaru poznałam Marcusa – młodego Zimbabweńczyka, który zaprosił mnie do swojej wioski. Zostałam serdecznie powitana, początkowo jako turystka, jednak przy bliższym poznaniu czułam się jak członek jego rodziny, mimo iż byłam „kiła”, czyli białym człowiekiem.