W Polsce możemy czuć się bezpiecznie. W kraju działa ponad 3 tys. licencjonowanych firm ochroniarskich, zatrudniających ponad 300 tys. ochroniarzy – wynika z danych EZT S.A. W samej Warszawie jest 26 tys. ochroniarzy – wynika z informacji NSZZ Solidarność. Będzie więcej, bo firmy branży ochroniarskiej należą do najdynamiczniej rozwijających się w Polsce.

Rosną wydatki firm na ochroniarski outsourcing

fot. EZT S.A.

Rosną wydatki polskich firm na ochronę i monitoring. Jak szacują specjaliści firmy doradczej Frost&Sullivan do 2015 przychody sektora ochroniarskiego w Polsce sięgną poziomu 2 925,9 mln EUR. Pozytywnie na rynek wpływa ponowny rozwój na rynku nieruchomości, ekspansja w sektorze retail oraz EURO 2012.

Najwięcej firmy wydają dziś na nowoczesne systemy alarmowemu monitoring, telewizję przemysłową i IP oraz kontrolę dostępu. Outsourcing usług ochroniarskich wybiera dziś, co druga firma, potrzebująca tego typu wsparcia – wynika z danych Zakładów Usługowych EZT S.A.

Firma dobrze zbrojona

W Polsce pracuje ponad 3 razy więcej ochroniarzy niż Policjantów. Od lat rynek nakręcają prywatne firmy, które zamiast zatrudniać własną ochronę, coraz chętnie decydują się na usługi outsourcingowe.

Ale nie tylko prywatne firmy chronione są przez firmy ochroniarskie, coraz częściej z takiej ochrony korzystają obiekty rządowe, a już wkrótce cywilne lotniska. Właśnie powstaje przepis, który ma umożliwić firmom ochroniarskim wejście na teren lotnisk w całej Unii Europejskiej.

- Z outsourcingu w zakresie ochrony korzysta  około 75% podmiotów działających dziś na polskim rynku. Poza tą sferą pozostają nieliczne podmioty, posiadające własne służby ochrony w ramach Wewnętrznej Służby Ochrony, są to głównie podmioty z kapitałem Skarbu Państwa – mówi Wojciech Koza, Pełnomocnik ds. ochrony sosnowieckich Zakładów Usługowych EZT S.A., która zatrudnia dziś ponad 1000 pracowników ochrony.

- Obserwowane do kilku lat tendencje wskazują jednak na przekazywanie ochrony  zewnętrznym podmiotom gospodarczym, także w obiektach z WSO. Dzieje się tak z ochroną obiektów MON. Podobna sytuacja czeka nas z lotniskami cywilnymi. Z zewnętrznych usług już w 100 proc. korzystają firmy branży budowlanej, górnictwo i banki. Własną ochronę wciąż jeszcze w minimalnym stopniu utrzymuje sektor przemysłowy, ale i tam tendencja ta jest w odwrocie – ocenia Wojciech Koza.

Oszczędności firm, zwiększają zyski ochrony

fot. EZT S.A.

Powód, dla którego rynek usług ochroniarskich należy dziś do jednego z najdynamiczniej rozwijanych się jest prosty – oszczędności prywatnych firm i instytucji, dla których bardziej ekonomiczne stało się podpisanie umowy z gigantem ochroniarskim, niż zatrudnienie własnych służb na etat. Jak szacują Zakłady Usługowe EZT S.A., jedna z największych firm działających w sektorze ochrony, firma decydując się na outsourcing może zmniejszyć wydatki nawet o 40 proc.

– Firmy wynajmujące ochronę, oszczędzają przede wszystkim na zatrudnieniu, zyskując jednocześnie wykwalifikowanych pracowników. Oszczędzają także na samodzielnym utrzymaniu systemów ochrony. Zatrudnienie 10-20 pracowników na etat do ochrony np. zakładu produkcyjnego wiąże się z ogromnym kosztem dla firmy. W przypadku firm z sektora MSP jest to często koszt nie do przeskoczenia, co miesiąc. Ten koszt przedsiębiorstwo lub instytucja jest w stanie zmniejszyć podpisując umowę z firmą ochroniarską – tłumaczy Tomasz Ilnicki, dyrektor ds. handlowych Zakładów Usługowych EZT S.A.

Dziś firma korzystająca z usług ochroniarskich musi liczyć się wydatkiem od 10 – 70 tys. złotych – w przypadku instalacji monitoringu i innych zabezpieczeń elektronicznych. Od 60-100 zł firma zapłaci za przyjazd grupy interwencyjnej. W przypadku ochrony fizycznej obiektu trzeba się liczyć z wydatkiem od 4 – 6,5 złotych. Firmy produkcyjne płacą za ochronę od 10 – 70 tys. złotych miesięcznie. W przypadku, kiedy do ochrony wymagani są pracownicy z licencją firma zapłaci od 40-100 tys. złotych. W przypadku obiektów logistycznych koszty mieszczą się w przedziale 30-60 tys. złotych – wynika z danych Zakładów Usługowych EZT S.A. Wydatki jednak i tak są niższe niż w przypadku samodzielnego zatrudnienia ochroniarzy. – Firma podpisując umowę w z ochroną płaci jedynie za usługę. Po stronie firmy ochroniarskiej leży natomiast zatrudnienie, dobór wykwalifikowanego personelu, podnoszenie jego umiejętności czy pozyskiwanie nowoczesnej technologii – mówi Ilnicki.

A popyt rośnie

Jak szacuje Societe Generale Asset Management (SGAM), co roku popyt na usługi ochroniarskie rośnie o 13 proc. Model outsourcingowy wdrożyła już w Polsce, co druga firma. W Polsce działa dziś 25 dużych firm branży ochroniarskiej i blisko 3 tys. firm działających regionalnie lub lokalnie, obsługujących obiekty należące do różnych branż od przemysłu chemicznego po rozrywkę.

- Tylko w ciągu ostatnich kilku miesięcy rozpoczęliśmy ochronę kilku zakładów chemicznych i azotowych, kompleksów rekreacyjno-sportowych, takich jak np. aquapark. Firmy mają także różne wymagania i oczekiwania. Czasami jest to dbanie o bezpieczeństwo np. na parkingu, a czasami całego obiektu, czy też magazynu. Do tego dochodzi nowoczesna technologia – wylicza Ilnicki.

Jak dodaje Wojciech Koza, połączenie wykwalifikowanych ochroniarzy z nowoczesną technologią zainstalowaną na chronionym obiekcie, czy w służbowych pojazdach, daje nam praktycznie 100% pewność, że nie wydarzy się nic, czego byśmy nie chcieli. Nawet, jeśli dojdzie do przestępstwa, czy też kradzieży, wszystko zostanie zarejestrowane. Pełna kontrola i bezpieczeństwo to dziś dla przedsiębiorców jeden z najważniejszych elementów prowadzenia firmy – mówi.