Wakacje to najlepszy okres dla włamywaczy. Wyjeżdżający na urlop często zapominają o odpowiednim zabezpieczeniu swojego mieszkania. Na rynku istnieje wiele różnych zabezpieczeń antywłamaniowych. Jednym z nich mogą być okna antywłamaniowe.

Zaledwie 27 proc. sprawców kradzieży z włamaniem jest wykrywanych przez policję. Według danych Komendy Głównej Policji, do tego rodzaju przestępstw najczęściej dochodzi w budynkach wielorodzinnych (27 proc.), budynkach samodzielnych (31 proc.) i domach letniskowych (10 proc.).

Złudnym okazuje się przekonanie, że solidne drzwi wystarczają, aby odstraszyć potencjalnego złodzieja. Tak naprawdę najłatwiejsza droga do mieszkania czy domu wiedzie przez okna. Szacuje się, że sforsowanie zwykłego okna zajmuje ok. 10 sekund. Ten czas uzależniony jest od jego rodzaju. Szybciej i znacznie łatwiej wyważyć okno PCW niż drewniane. Te ostatnie są cięższe, a przez to solidniejsze.

Na rynku dostępne są różnego rodzaju zabezpieczenia chroniące przed włamaniem – od alarmu po specjalistyczne rolety okienne i całodobową ochronę z monitoringiem. Coraz większą popularnością na polskim rynku cieszą się okna antywłamaniowe. Ich konstrukcja wydłuża czas sforsowania lub skutecznie uniemożliwia ich otwarcie przez złodzieja.

Okno antywłamaniowe najłatwiej scharakteryzować przy pomocy klasy odporności na włamanie. Na rynku dostępne są trzy klasy rozwiązań: WK1, WK2 i WK3. Okno WK1 uniemożliwia dostanie się do środka wnętrza włamywacza używającego tylko siły mięśni. Klasa WK2 oznacza, że okno przez 3 min. stawia opór próbie sforsowania go przy użyciu prostych narzędzi, np. śrubokrętu. Klasę WK3 posiadają okna, których złodziej nie może wyważyć przy pomocy stalowego łomu przez minimum 5 min. Ten czas pozwoli zwrócić uwagę sąsiadów, którzy, słysząc niepokojące hałasy, zawiadomią policję.

Według powszechnej opinii okna antywłamaniowe są tylko specjalną, wielowarstwową konstrukcją szyb. Specjaliści zwracają uwagę na fakt, że oprócz zastosowania wzmocnionych tafli szkła, niezwykle istotna jest również konstrukcja samego okna.  Tylko 30% włamań dokonywanych jest poprzez zbicie szyby. Ponad 70% następuje wskutek wyważenia całego skrzydła okiennego z ościeżnicy. Dlatego pierwszym obowiązkowym elementem okna antywłamaniowego są specjalne okucia z ryglami antywłamaniowymi na skrzydłach i zawiasach, które ograniczają, a czasami wręcz, uniemożliwiają jego wyważenie. Dodatkowo warto zaopatrzyć okna w klamkę z kluczykiem bądź specjalnym przyciskiem, będącym dodatkową barierę dla nieproszonych gości.

Samo okucie jednak nie wystarczy. Należy pamiętać, że w przypadku zabezpieczenia okien przed włamaniami nieracjonalne jest stosowanie tylko okuć antywłamaniowych lub tylko szyb antywłamaniowych. Aby mówić o oknie antywłamaniowym oba elementy muszą być zastosowane w jednym oknie - zauważa Marcin Szymanowski z firmy Sokółka Okna i Drzwi S.A.

Drugim niezbędnym elementem okna antywłamaniowego jest szyba, która składa się z minimum dwóch tafli szkła połączonych ze sobą za pomocą kilku folii PVB lub żywicy, które w przypadku pęknięcia szyby zatrzymują jego fragmenty na swoim miejscu. Podobne rozwiązanie stosuje się w szybach samochodowych, z tymże tutaj celem jest ograniczenie ryzyka urazów poniesionych od szklanych odłamków w razie wypadku. Szyba antywłamaniowa kruszy się, lecz cały czas pozostaje na swoim miejscu. Jest ona niezwykle odporna na rozbicie - jest w stanie wytrzymać uderzenia 4-kilogramową kulą. Najczęściej stosowane w oknach szyby antywłamaniowe dostępne są w czterech klasach – od P1 do P4, przy czym ta ostatnia oznacza szybę najmocniejszą.

Ceny przykładowych okien antywłamaniowych kształtują się następująco (dane dotyczą okien produkowanych przez spółkę Sokółka Okna i Drzwi SA) - drewniane okno o wymiarach 1,5m x 1,5m z szybą antywłamaniową w standardzie P4 to wydatek w granicach 2 – 2,5 tys. zł. Dla porównania zwykłe okno kosztuje ok. 1,3 tys. zł.

Przed wyjazdem na wakacje warto zastanowić się nad zabezpieczeniem mieszkania, które skutecznie odstraszają złodziei. Okna antywłamaniowe mogą okazać się dobrym rozwiązaniem szczególnie, gdy połączymy tę inwestycję na przykład z instalacją systemu alarmowego.